Na świecie istnieje niewielu
prawdziwych biegunów. Nie chodzi mi o ślepych fanatyków jakiejś
mistycznej doktryny, tylko o ludzi, który mają wpisaną w siebie
ciągłą potrzebę bycia w ruchu, przemieszczenia się z miejsca na
miejsce, nieustannego sprawdzania, co jest za rogiem, pagórkiem, na
drugim brzegu rzeki.